Yyy... Macie jakieś pomysły, co zrobił Madox ze składem? Na PG poszedł rezerwowy Kinkievicius, mimo, że Huet też miał formę, a po prostu jest lepszy (wychodził w pierwszej 5 częściej), na SG Leonidis - podstawowy SF z pensją 20-21 tysięcy na porządnej formie, na SF Nicholls wypchnięty ze swojej typowej pozycji przez Leonidisa, na PF Horst Pompe zamiast lidera zespołu Korklinevskisa (jedyny argument przemawiający za Niemcem to chyba sprawna forma) i tylko na C nic dziwnego - Martha. Co więcej, rezerwowym SG został wchodzący zazwyczaj na SF Karponidis, a na SF i PF wchodził z ławki Korklinevskis... Niby super, bo praktycznie zapewniłem sobie 1 miejsce w lidze oraz mocno zbliżyłem się do 21-1. Moje pomysły, jakie idee stoją za podejściem do tego meczu (raczej sarkastyczne)
- Napluć mi w twarz potencjalnym zwycięstwem w hipotetycznym półfinale w mojej hali (oddał 1 miejsce licząc, że i tak nie będzie go potrzebował),
- Pośmiać się po przeczytaniu mojego hipotetycznego wpisu na forum z wyraźnym zdziwieniem (czyli ten post),
- Sprawić, że rzucę hipotetyczną klątwę na forum pisząc, że "1 miejsce mam w kieszeni", a potem przegram 2 mecze, bo moje wpisy na forum nigdy się nie sprawdzają ;-)
- Boi się hipotetycznego ćwierćfinału z Jędrzychowianką i sądzi, że jest to trudniejszy przeciwnik niż Olaf.
Jak macie lepsze pomysły to piszcie ;-)