BuzzerBeater Forums

Podobno dostał szczegółowe instrukcje kierowania kadrą od borczi'ego przy obejmowaniu stanowiska [co wiemy od borcziego, nie od selekcjonera]. W sumie to czego się spodziewasz skoro selekcjoner od czasu wyboru milczy?

Czy ja dobrze czytam reguly i poparcie dla selekcjonera nie ma najmniejszego znaczenia? Mysle ze dobra zmiana w grze by bylo wprowadzenie dymisji przy poparciu <30 albo <25% i wtedy osoba ktora zajela drugie miejsce w wyborach przejmuje stery. Panstwa w ktorych manager olal kadre nie bylyby wtedy uwalone na pelne 2 sezony

To chyba dobry pomysł.

Ja przypominam sobie tylko jeden przypadek kiedy BBcy zezwolili na zmianę selekcjonera...byś może było ich więcej ale ta sprawa o której piszę dotyczyła bezpośrednio mojego zawodnika.
W zeszłym sezonie miałem reprezentanta w U21 Filipin. Ich selekcjoner obraził się na cały świat i mimo iż się logował nie ustawiał składu U21...a w końcu wypiął się na wszystko. Skautem tamtejszej U21 był kanadyjski manager Morwood i jakoś udało jemu się przekonać BBków do zmiany selekcjonera, bo on wtedy przejął stery.

Ta sytuacja jednak nie ma przełożenia na Polskę, no bo nasz selcao jest aktywny i "stara się" ;)

Chyba w Japonii za czasów B.B. Kinga coś było.

Last edited by Astarotte at 8/8/2014 1:51:53 AM

Dostał... kwestia, czy chciał słuchać;) W info było, że ma powołać najpierw 12 zawodników i potem dowołoywać dodatkowych w dobrej formie i w razie potrzeby... i najlepiej nikogo nie zwalniać, bo ent najważniejszy, itp... Dodatkowo info, że wszystkie skille musi zdążyć sprawdzić w pierwszym tygodniu, bo potem już mogiła... Dopytałem też, czy wszystko jasne i dostałem potwierdzenie...

No ale od początku w kadrze było 16 zawodników...

Co do rozwiązań - według mnie najlepszym jest zmiana w grze i stworzenie stanowiska Asystenta Trenera Kadry - z dostępem do wszystkich opcji. No chociaż osoba takiego asystenta też zależeć będzie od Pierwszego... więc nie zawsze takie rozwiązanie pomoże:/

CO nas nie zabije to nas wzmocni :D

I wielkimi krokami zbliżamy się do spotkania ze Szwecją...
W kadrze, jak widać, chaos. Skauting jest mocno zdezorganizowany, ale na całe szczęście są menedżerowie, którzy utrzymują kontakt. Zresztą zastanawiam się, jak wygląda sytuacja z niektórymi skautami. Carisma, KrzychuMichu- wiadomo, oni się starają. Ale co z resztą? Czy mają już jakieś ręcznie robione bazy i czy utrzymują kontakt z menedżerami? Zastanawiam się, czy się z nimi nie skontaktować...

Nie ma co ukrywać- dopiero teraz dla Karima rozpoczynają się prawdziwe eliminacje. Mecz z Francją? Pierwsza kolejka rzadko kiedy się liczy. W 1 tygodniu takie czynniki, jak forma czy entuzjazm, po prostu się nie liczą. Malta? Walia? Ktoś naprawdę traktował te drużyny poważnie?
Teraz dopiero będzie można zweryfikować umiejętności Karima. Sprawa jest prosta- o awansie najprawdopodobniej mecz z Litwą. Ale już w meczach z Anglią, Szwecją i Holandią wiele może się rozstrzygnąć. 3 wygrane mogą nam pozwolić nawet na niską porażkę z Litwą (zależy od bilansu). 2 wygrane będą oznaczać, że z Litwą wygrać musimy. Jeśli przegramy 2 lub 3 razy, chyba możemy już szukać sparingów w trakcie ME...


A co do Szwecji...Szwedzka kadra co prawda cierpi na tą samą przypadłość, co polska (wąska kadra i niskie formy u niektórych graczy), ale po pensjach już widać, że mamy do czynienia z przeciwnikiem o wiele wyższej klasy niż Walia. Cała najmocniejsza piątka co tydzień dostaje 20k na rękę. Co prawda "Trzy Korony" na razie na koncie mają trzy porażki, ale niech to nas nie zmyli. Pojedynki z Anglią(porażka po OT) i Holandią(porażka 3 punktami, choć warto zauważyć, iż Szwedzi mieli wyższe nastawienie) były do wygrania. Zresztą w tych meczach szwedzka obrona otrzymała wyższe oceny od polskiej (i tu dzieci widzą, jak się kończy bronienie z entem 1...).
Zresztą teraz chciałbym coś uświadomić a propos siły naszej kadry... Jest taka funkcja na bb-usa.net, że można na podstawie ocen meczowych (które ręcznie wpisujesz) sprawdzić, jakie są szanse obu zespołów na wygranie spotkania. Wpisałem średnie oceny zarówno Polski, jak i Szwecji, z 2. i 3. kolejki.
Chcecie wiedzieć, jakie szanse mamy ze Szwedami? Oczywiście bez modyfikatorów z taktyk, HCA i tak dalej...

31%

Według tej strony przegramy 84-79.

Oczywiście nie jest to najbardziej precyzyjny program, ale wnioski każdy może wyciągnąć...

Ale żeby nie straszyć, podam kilka ciekawostek a propos Szwecji:
-Charakterystyczną potrawą dla Szwecji jest "surströmming". Jest to... sfermentowany, niewypatroszony śledź bałtycki. Słynie z swojego słynnego zapa... no dobra, nie owijajmy w bawełnę, smrodu. Puszki z tym specjałem otwiera się tylko na zewnątrz i pod wodą: w wyniku fermentacji powstaje bowiem wysokie ciśnienie, które przy otwarciu powoduje wydobycie się smrodu i rozpryśnięcie się śmierdzącej zalewy.
-Szwedzki parlament w przyszłym roku będzie obchodził 580. rocznicę pierwszego zwołania (Choć w sumie to nie jest jakiś imponujący wynik)
-Każdy kojarzy Szwecję z IKEĄ. Ale czy wiedzieliście, że szwedzkimi firmami są również H&M, Tetra Pak, Oriflame i Electrolux?
-Szwedzki język nie rozróźnia rodzajów męskiego i żeńskiego (stanowią one rodzaj wspólny), niemniej wyróżnia rodzaj nijaki.
-"Du gamla, du fria, du fjällhöga Nord,
Du tysta, du glädjerika sköna!
Jag hälsar dig, vänaste land uppå jord,
Din sol, din himmel, dina ängder gröna.
Din sol, din himmel, dina ängder gröna.

Du tronar på minnen från fornstora da'r,
då ärat ditt namn flög över jorden.
Jag vet att du är och du blir, vad du var.
Ja, jag vill leva, jag vill dö i Norden.
Ja, jag vill leva, jag vill dö i Norden."- oto właśnie przykład języka szwedzkiego na podstawie pieśni państwowej (Ciekawostka: ostatnio pewien cover tego hymnu zrobił całkiem dużą karierę na szwedzkiej liście hitów, dochodząc tam do 14.miejsca. Któż rozpoczął w ten widowiskowy sposób swoją karierę piosenkarską? Niejaki Zlatan Ibrahimović...(https://www.youtube.com/watch?v=_bFM4KSJSyo))


Last edited by Siwy at 8/9/2014 3:49:34 PM

Szwedzi to pikuś... Gdybyśmy byli z nabitym entem nawet bym nie próbował ich analizować. Ale, że ent pewnie mamy 1 to powiem co myślę. Poza tym SF allstarem, który wygląda jakby był SF'em tylko z nazwy nie mają nikogo ciekawego. Naprawdę pensjami, poza Litwinami, to nikt tutaj nie jest dla nas przeciwnikiem. Problemem jest czynnik ludzi, który ewidentnie zawodzi.

Cóż... wiem, że kadrowo jesteśmy o wiele mocniejsi, ale "pensje nie grają"