Jest kilka opcji:
1) Niska kondycja
2) Wygrywałeś dużą ilością punktów i załączał się tzw. garbage time(czas w którym trener daje odpocząć pierwszej piątce i grają rezerwowi, nawet jeśli nie masz rezerwowego na daną pozycję, to trener często wpuści gracza tam gdzie nawet nie było rezerwowego - opisałem to lepiej punkt niżej), gracz nie ma na to wpływu
3) Duża ilość rezerwowych - z własnego doświadczenia wiem, że jak wystawisz pierwszą piątkę i na ławkę dasz np. 4 rezerwowych, to często dzieje się tak, że trener wpuszcza jednego z tych rezerwowych na pozycję trenowaną. Najbezpieczniej jest wystawić 3 albo nawet tylko 2 rezerwowych, wtedy jeśli nie kontuzja/faule, to na 99% trenowany zagra pełne 48 min.
Tymi 46 minutami bym się tak nie przejmował, bo zalicza i tak około 95-97% treningu, więc o wiele lepiej niż jak by miał po 30 minutach wylecieć za faule lub na początku meczu z kontuzją
