Nie jesteśmy w przedszkolu Ale łatwiej wprowadzać w życie swoje pomysły będąc bardziej niż mniej lubianym
Tak na marginesie to ja mam do Ciebie bardziej pozytywny niż negatywny stosunek ;)
Wiem o tym. I doskonale zdaję sobie z tego sprawę.
Moja burza na forum również była wywołana świadomie. I akurat teraz. Przygotowywałem sobie negatywny grunt.
Projekty, które przedstawiam mają być na tyle mocne i uargumentowane, żeby radziły sobie przechodząc nawet przez mur niechęci do mnie.
Zawsze pływam pod prąd a nie z prądem.
Niektórzy twiedzą, że świadomie utrudniam sobie pewne sytuacja i mają rację.
To dlatego, że lubię wyzwania.
Prezentowanie czegoś rewolucyjnego, gdy jestem popularny byłoby zbyt łatwe ;)
PS. Nie wiem czy pamiętasz jak został przyjęty słuszny projekt B.B. Kinga z odwróconymi. Z jaką niechęcią się spotkał. A teraz B.B. King zajął drugie miejsce w wyborach bez wątku wyborczego.
Mimo tego, że bywa kontrowersyjny to jednak wyborcy uznali, że odpowiednia z niego osoba na to stanowisko.
Wierzę w ludzi