BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Wątek główny

[NT] Wątek główny

Set priority
Show messages by
This Post:
00
150717.83 in reply to 150717.78
Date: 7/19/2010 7:12:37 AM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Boki Aliego dostaniesz jak będę miał dostęp do swojego kompa:)
A Strojanowskiego prosiłbym nie demnizować, bo grał on niewiele i to z reguły w podstawowym składzie tylko przy LI

This Post:
00
150717.84 in reply to 150717.83
Date: 7/19/2010 7:14:04 AM
Overall Posts Rated:
1010
To on grał w podstawowym?!

This Post:
00
150717.85 in reply to 150717.82
Date: 7/19/2010 7:17:25 AM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Pamiętam, że ostatnio jak go widziałem to nie miał w klubie żadnego zawodnika... No ale dobrze, że jesteś czujny;) Żeby leszcze nie ten banan;)

This Post:
00
150717.87 in reply to 150717.86
Date: 7/19/2010 7:28:49 AM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Miałeś już się przyzwyczaić ;-)

PS. nie pisz z komórki bo znów użyłeś słowa leszcze a nie jeszcze;)

Kurcze bezduszny telefon;)

This Post:
00
150717.88 in reply to 150717.79
Date: 7/19/2010 7:47:29 AM
Overall Posts Rated:
112112
Jasne, że nie jest ideałem ale może pokażesz mi lepszego polskiego C? Śmiem twierdzić, że przez najbliższe 10 sezonów się takiego nie doczekamy.

I właśnie przez tego typu zdania popadamy jako kraj BB w kompleksy i tkwimy w tym porównywaniu do kogoś/czegoś nieustannie. Co gorsza bardzo często można przeczytać, jak to się wiecznie przywiązujemy do nazwisk Wisniewski, Swiatczak, Zelek i koniec końców oni boskości dostąpili już za życia, a zwykli śmiertelnicy boją się w ogóle dotknąć ich legend. Drugim równie zgubnym typem jest "bo tak robią inne wielkie kraje BB". A umiemy sami myśleć czy tylko naśladować? Naśladowca chyba zawsze pozostaje krok za liderem :/

Co gorsza...piszesz z taką pewnością, jakby naprawdę przez 4 ostatnie sezony nie zostało zrobione nic, żeby rzeczywiście znaleźć następcę dla JW.

Oczywiście nie licząc tych farm do których go przekazywałem

Właśnie je liczę :) Możemy dla spokoju pominąć kolejną dyskusję na sensownością farm, ale pokazać tylko chciałem skąd się biorą argumenty dla wszelkich rewolucji. Błędna diagnoza i można płynąć z ideologią na naprawdę wiele postów.

60k, 190k, 600k...Niby jakże odmienne półki cenowe tych graczy "legend", ale żaden nie może dorobić się następcy i jednak zafiksowanie w temacie pensji zapanowało na dobre...Wszyscy wiedzą, że Świątczak czy swego czasu Zelek to debeściaki, ale nawet podobną (ulepszoną) ścieżką nikt nie chce pójść. To może tu tkwi problem najbardziej naglący? Bo w hurtowej produkcji SG i C bez przyszłości chyba nie i tu mamy wprawę już niemal mistrzowską i nawet na listach światowych liderów rządzimy...a to właśnie oni pchają w dyskusje o problemach dźwigania pensji, farmach, odwróconych...

This Post:
00
150717.89 in reply to 150717.81
Date: 7/19/2010 8:11:24 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231

a to dlatego, że:
a) nasi hurtowo produkowani SG to tylko typowi strzelcy do Runa, pokazujący cały swój "urok" w taksach podkoszowych
b) nasi SF od małego są również siłą pchani tylko w obwód, więc i tam nie ma kto wspierać podkoszowych
c) legenda Zelka i Postuli tak obrosła już pajęczyną, a i tak nawet do nich strach się komukolwiek zbliżyć




Choćby nasza kadra U-21 z poprzedniego sezonu to zawodnicy bardzo zróżnicowani i zadaniowi.

Rakus, Klaczyński czy niedługo Warchałowski to fantastyczni SF pod LI/LP (był jeszcze ciut słabszy Polewski).

Galoch czy Łuszczewski (gdyby mu ponieść podania) to znakomici SG pod LI/LP już za 2-3 sezony.

Są jeszcze Gieysztor i Bawół, zawodnicy bardzo wszechstronni, z których mogą powstać świetni SF lub SG. Można ich śmiało kształtować właściwie w dowolnym kierunku, to już jest tylko kwestia wyobraźni selekcjonera i zgody właścicieli ;)

Masz jakieś dane z prehistorii, jak jeszcze skautowałeś ;)
Trochę się przez te kilka sezonów jednak zmieniło ;)

Last edited by vinnie_jones at 7/19/2010 8:13:29 AM

This Post:
00
150717.90 in reply to 150717.88
Date: 7/19/2010 8:14:13 AM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Chciałbym aby jednak sprawiedliwie oceniać wartość zawodnika a nie z góry twierdzić, że JW to samo zło;) On był szkolony w czasie kiedy ktoś kto za to odpowiadał sądził, iż to najlepsze rozwiązanie. Czasy się zmieniły, pensje i poglądy też...ale wszystkiego co było nie wyrzucajmy do kosza...
Ze Swiatczakiem masz rację, że jest Debeściakiem:) Ale to przecież nie przez to, że wszyscy o tym wiedzą nie ma innych takich zawodników... Nie ma - to nie znaczy, że nie będzie, bo znam dwóch managerów, którzy postawili sobie za cel zdetronizowanie Patryka:)
I prosiłbym abyś tak nie rozczulał się nad tymi klubami - farmami, bo pewnie wcześniej nawet nie wiedziałeś o istnieniu tych klubów;) a teraz Ci ich żal;) Poza tym ich właściciele i tak chcieli kończyć z BB a ja tylko przekonałem ich by przez jakiś czas raz w tygodniu się logowali.
Mam nadzieję, że za parę sezonów nasza NT będzie miała samych świetnych multiskilowców i nie będzie się czego przyczepić;)

This Post:
00
150717.91 in reply to 150717.89
Date: 7/19/2010 8:57:37 AM
Overall Posts Rated:
112112
Niestety, ale właśnie tak bardzo pojedyncze przypadki sprawiają wrażenie, że są wyciągane tylko dla stworzenia pozorów oraz dla takich jak ja, którzy w razie czego mogą się kiedyś przyczepić.

Klaczyńskiego historię znam i wszelkie jego perypetię...Na koniec sam właściciel ubolewał, że w reprze to on głównie tylko był - jakie mógł wyciągnąć z tego wnioski skoro niby taki wyjątkowy? Rakus - jak raz zagrał na SF to najbardziej dziwił się temu właściciel, więc gdzieś coś musi być na rzeczy :)

Warchałowski to odrębna historia...i w sumie czekam na to, jak się dalej potoczy. Zwróć uwagę ile komplementów użyłeś wobec niego, a jaki kontrast tworzy jego pensja z resztą U-21 ;)

Galoch czy Łuszczewski...Skilli nie znam. Obstawiam jednak, że Twoje założenia pod warunkiem, iż do grania LI/LP SG wystarczy tylko wysokie DV?

Gieysztor czy Bawół...Niby wszechstronni, ale z jakiego poziomu IS/ID muszą teraz startować? Czy to ich nie zniechęci i ostatecznie nie pchnie kolejnych młodych zdolnych jednak w kierunku SG? Grali na SF, bo taką pozycję ktoś wymyślił i ktoś tam musiał biegać podczas meczu.

Niby się zmieniło, ale jednak ciągle to tylko młodzi, zdolni, wszechstronni...znakomici tak za 2-3 sezony ;)

This Post:
00
150717.92 in reply to 150717.90
Date: 7/19/2010 9:14:36 AM
Overall Posts Rated:
112112
Dlatego ja wśród tych, którzy nie całkiem go skreślają, a polubiliby go bardziej, gdyby szkodził jako dywersant wędrując sobie po świecie i tam zabijając kolejne kluby ;) Zaraz przeczytam o formie...Problem ten stąd zaś, że wszyscy ciągle zapatrzeni tylko w tego jednego pupilka i jakichkolwiek alternatyw ciągle brak. Jak by trafił do klubu niedbającego o formę - trudno. Alternatywa mogłaby wtedy wybiec na parkiet.

Fragment o farmach to właśnie kolejny niby Twój argument, a naprawdę kontrargument dla mnie. Poświęciłeś czas na znalezienie tych klubów, o których istnieniu ja nie wiedziałem; poświęciłeś czas na namawianie prezesów, o których istnieniu ja nie wiedziałem; poświęciłeś czas na przypominanie tym prezesom (o których istnieniu ja ciągle nie wiedziałem ;)) o formie, treningu...Podsumowując: poświęciłeś masę czasu, zaangażowania i kasy tych prezesów, żeby uratować dosłownie jednego gracza, gdzie na dodatek teraz po tych kilku sezonach operacji wielu graczy uważa go za jeszcze bardziej niepotrzebnego niż wcześniej, a wielu innych przytacza jako główny argument w dyskusjach.

Ja po prostu jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, że do tych samych klubów trafia jakiś 2x bardziej perspektywiczny, 2x mniej zarabiający oraz 2x mniej kosztujący gracz z zaplecza i robi to samo co JW :)

Reszta to właśnie głównie nadzieje, plany i marzenia...a międzyczasie potęgami nie do ogrania stali się już nie Hiszpanie czy Włosi, a Turcy czy Izraelczycy.

Advertisement