ja bym uwazal, to goracy teren, a atletico tak silne jak jest teraz bylo chyba za czasow Kiko, czyli z 15 lat temu. krysia gra dobrze ale celownik ma przestawiony, tak samo jak igla... z latwoscia wypracowuja sytuacje, ale albo w bramkarza, albo poprzeczke, albo obok bramki... obie druzyny dopiero buduja forme, ale juz na tym etapie widac, ze ,sezon bedzie zajebisty, ja juz dostrzegam reke mou w organizacji gry realu, gran derbi bedzie swietnym meczem :)
majkel, tez tak mysle, ze bomba rosnie, a w koncu pierdyknie, ale mysle ze to ani ten sezon ani nastepny. kryzys w barsie bedzie jak odejdzie xavi i iniesta, tak jak to bylo w przypadku realu (zizou) mysle ze pep powinien jaknajszybciej szkolic sobie nowy mozg druzyny, ktory juz teraz by sie z nimi ogrywal, ale napewno nie bedzie to mascherano... w La Masii chyba nie ma godnego nastepcy na te pozycje, chociaz nie znam calej, moge sie nie orientowac ?
maestro dobrze sie zastanow nad takim ruchem, bo liga z bordowo granatowego przybierze odcien snieznobialy :)
Last edited by realfan at 9/16/2010 4:00:18 PM