BuzzerBeater Forums

czyzby ban dla bananka?

Raczej banan.

Kiedy zaczyna się offseason? Cały ten proces ruszy jeszcze dziś, czy może dopiero jutro wieczorem dowiem się jakich zawodników wybrałem?

Zobacz tu: (167060.1)

gratulejszyn bananowcu awansu ;)

Widzę że nasz MG bryluje ostatnio w zestawieniach top 10, oto przykład (http://www.nba.com/video/topplays/), chyba te przenosiny do PHX w niczym mu nie pomogą, wydaje się że jest na równi pochyłej i teraz już będzie tylko gorzej, coraz mniej minut, coraz rzadziej w składzie aż w końcu wróci do Europy żeby "móc grać". Już teraz widać że wszyscy mu po głowach skaczą, wcześniej jak ktoś widział to Blake Griffin przeskoczył go o jakieś 2 piętra przy alley-oop'ie, a teraz JR wyskoczył mu zza kołnierza, bye bye NBA Marcinku

Co Ty za głupoty gadasz. Rozegrał 3 kiepskie spotkania w ostatnim czasie i już go wywalasz z NBA? Wyobraź sobie, że w PHX dostaje więcej minut niż 2 pick ostatniego draftu - Evan Turner. Nawet lepsze liczby wykręca niż on. Głupotą dla mnie jest obwiniać jednego zawodnika za porażką ponad 30 punktami :) Rozumiem, że nie chcesz, aby trafiał Gortat na highlighty w takiej formie, ale co ma powiedzieć Ronny Turiaf? :) Co mecz w zasadzie nadziewa się na dunk in your face. Nawet wyżej ląduje w notowaniach top play of the day :) Ale taka jest rola centra, ale nadzieje się na widowiskowy dunk, albo blokiem połamie ręce atakującemu obręcz. Od początku było wiadome, że Marcin wyląduje w zespole, który prezentuje zdecydowanie niższy poziom niż Orlando. Phoenix obecnie jest w przebudowie. Nash już łączony jest z trade'ami za przyszłościowe picki w drafcie. Carter również nie pogra długo w NBA, a już na pewno tak tłusty kontrakt lekko blokuje możliwość zakontraktowania FA. Jest tam masa średniaków, która tak na prawdę powinna siedzieć na ławie: Dudley, Dragic, Childress. Po tym sezonie Suns będzie miało ok 8-10mln na zakontraktowanie zawodnika w przerwie między sezonowej (jeśli nie przedłużą kontraktu VC) oraz prawdopodobnie zawodnika z top10 draftu. Na razie jest niezła baza, żeby za 2-3 sezony myśleć poważniej o PO.

Ja go nie obwiniam o porażkę całej drużyny, może oczekiwania które trochę sztucznie były napompowane przez media, były za duże. Mówiło się o tym że Gortat dzięki większej liczbie minut będzie zdobywał co mecz double-double. Może powinniśmy poczekać jeszcze jakiś czas kiedy bardziej będzie rozumiał się z drużyną, pozna zagrywki, bo jak widzę jak teraz gubi się w obronie to płakać się chce. Nie wiem na ile też znajdzie on miejsce w tej nowo przebudowywanej drużynie Phoenix. Ja go wcale nie skreślam ale po tym co pokazuje po trade'zie do Suns to nie jest ten sam Gortat. Nie ma tej energii, coraz bardziej sfrustrowany porażkami i nieporadnością zarówno swoją jak i kolegów. Lepiej niech ktoś to szybko poukłada w zespole z Arizony bo skończy się tak jak pisałem wcześniej. Wiem że on ma ambicję cały czas grać w NBA ale nie zawsze to wystarczy...

Co do tej akcji to akurat kontra była, a że MG zazwyczaj szybko biega i pierwszy jest w kontrze czy powrocie do defensywy to naturalnie mogą się przytrafiać mu takie rzeczy...
Griffin przeskakuje nad większoscią zawodników w NBA... Wszystkich ich do Europy wyślesz?

Ekspert od Top10 się znalazł...

Widziałeś chociaż jakiś mecz cały? Nie musisz odpowiadać, bo swoim tekstem już odpowiedziałeś.

W Phoenix duzo trudniej o te 10 zbiorek niz w Orlando a to ze Blake go przeskoczyl to slaby powod na uznawanie ze slabo broni bo kogo on nie przeskakuje...Ostatnio Gortat mial slabe mecze ale ogolem nie gra najgorzej

Ja go nie obwiniam o porażkę całej drużyny, może oczekiwania które trochę sztucznie były napompowane przez media, były za duże. Mówiło się o tym że Gortat dzięki większej liczbie minut będzie zdobywał co mecz double-double.

Musiałeś, źle słyszeć, bądź zinterpretować. Zawodnik grający na takim poziomie to już z miejsca allstar, szczególnie na pozycji Centra. Gortat nie jest allstarem, nawet nie bierze udziału w wyborach do meczu gwiazd. Przyzwoitym rezultatem dla MG będzie 15-16/8, co i tak jest sporo, biorąc pod uwagę zaangażowanie ofensywne Polaka.