BuzzerBeater Forums

BB Poland > [U21] Anglia

[U21] Anglia

Set priority
Show messages by
This Post:
00
203760.9 in reply to 203760.8
Date: 12/1/2011 3:17:08 PM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10021002
mam nadzieję, że Vinnie Jones nie zagra w meczach z nami jak będziemy w tej samej grupie, wystarczy poopatrzeć co zrobił Paul Gascoign'owi, mina bezcenna

This Post:
00
203760.10 in reply to 203760.9
Date: 12/1/2011 3:25:41 PM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
Vinnie Jones jest Walijczykiem i grał w tej reprezentacji, więc tak czy siak z nami na pewno nie zagra ;)

This Post:
00
203760.11 in reply to 203760.10
Date: 12/1/2011 3:39:12 PM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10021002
tak, Walijczyk, ale brytol = brutal :), a teraz aktor, jak oglądam z nim film, to zawsze gra takich twardzieli, no ale fajnie jednak te role do niego pasują, po za tym chyba specyficzne kino Guy'a Richie'ego

This Post:
00
203760.12 in reply to 203760.11
Date: 12/1/2011 3:56:43 PM
Overall Posts Rated:
9494
Nie bójcie się Wasyl jest twardy jak skała, więc Vinniego zatrzyma :).

This Post:
00
203760.13 in reply to 203760.8
Date: 12/1/2011 4:05:22 PM
Overall Posts Rated:
9494
No właśnie Franciszek Smuda żyje nadzieją z Arkiem Głowackim. Trochę dziwne jest to, że Arek w kadrze gra słabo, a w LM gra całkiem nieźle (ostatnio zremisowali z Interem 1:1)

This Post:
11
203760.14 in reply to 203760.13
Date: 12/7/2011 7:44:43 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
Pora podsumować nasz poniedziałkowy mecz z Anglikami. Jak już wspomniałem wcześniej decyzja o tym, że będziemy grali normal została podjęta wcześniej, ze względu na to, że spodziewaliśmy się CT z ich strony. Pomny na nasze wcześniejsze doświadczenia oraz perypetie Francuzów czy Litwinów w bieżących ME uznałem, że normal na tym etapie rozgrywek nie jest żadną tragedią, natomiast komplikacje jakie mogła wywołać nasza porażka (grając TiE przy Ct Anglików uważam, że było to jak najbardziej realne) były by bardzo przykre. Oczywiście patrząc na pomeczowe statystyki i wiedząc o tym, że Anglicy niejako poddali mecz, jasne, że lepiej byłoby oszczędzać entuzjazm. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wiem, że statystyki jakie osiągnął nasz Dream-Team w poniedziałek zrobiły spore wrażenie wśród naszych rywali i potencjalnych rywali w top-12. I bardzo dobrze, niech znają naszą siłę i niech wiedzą, że nie żartujemy ;) Muszę przyznać, że sam jestem pod wrażeniem siły naszej drużyny. Jestem ogromnie ciekaw na co będzie ich stać po jeszcze kilku treningach i jak będą się prezentować pod koniec sezonu (mam nadzieję, że będą w optymalnej formie i ominą nas kontuzje). Nie chcę uchodzić za pewnego siebie bufona, ale patrząc obiektywnie to stać nas na bardzo, bardzo dużo!

Zwycięstwem nad Anglią praktycznie zapewniliśmy sobie awans do top-12. W tej chwili musiała by się stać prawdziwa tragedia w postaci trzech porażek z rzędu, żebyśmy nie uzyskali promocji (w małych punktach na 99% nikt nas nie przegoni). W poniedziałek mam nadzieję postawimy kropkę nad i jeśli chodzi o ostateczne rozstrzygnięcia w sprawie awansu.

Sam mecz z Anglikami wielkim widowiskiem nie był...a może i był, ale tylko w naszym wykonaniu. Wygraliśmy 46 punktami z silną przecież drużyną, której zawodnicy byli w naprawdę niezłej formie. Ich największe atuty w postaci podkoszowych zostały absolutnie zdominowane przez naszych wysokich, a nasi dwaj rozgrywający popisowo rozprowadzali grę naszej ekipy. Nasza dominacja była totalna, pozwoliliśmy rzucić sobie zaledwie 51 punktów, co jest rewelacyjnym wynikiem. Wielkie brawa dla wszystkich chłopaków!

PG:

Kraszewski- nasza gwiazda reprezentacji w piątek przekroczyła magiczną barierę SS10=100. Ten fakt uczciła kolejnym double-double w kadrze (11 pkt. 10 asyst) oraz zebraniem 6 piłek. Stratosferyczny występ ;) Ocena 9,5

Rak- aż 7 asyst, szkoda, że tym razem bez punktów. Ocena 8



SG:

Szymecki- powoli się rozkręca i mam nadzieję, że najlepsze występy jeszcze przed nim. W jego udziale połowa...fauli całej drużyny!. Ciekawe ;) Ocena 8

Gradziński- kolejny kapitalny wynik naszego żelaznego rezerwowego. Brawo zwłaszcza za 3 ofensywne zbiórki ;) Ocena 9




SF:

Hudela- nasz niski skrzydłowy pokazał wielki potencjał, 90% skuteczności z gry+asysty+zbiórki+świetna defensywa. Ocena 9

Wasiliew- po raz kolejny zagrał jako SF i pokazał, że nie należy się bać takiego rozwiązania. Bardzo wspomaga naszych podkoszowych. Ocena 8,5

This Post:
00
203760.15 in reply to 203760.14
Date: 12/7/2011 7:44:56 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
PF:

Rykowski- kolejny nasz zawodnik z DD- 10 pkt+11 reb. W dodatku fantastycznie zagrał w obronie .Ocena 9

Gołda- nasz najlepszy zawodnik w poprzednich meczach tym razem trochę słabiej, ale godnie zastępowali go koledzy. To ważne, że kiedy nie idzie liderowi, partnerzy biorą na siebie ciężar gry. Ocena 8



C:

Cybura- to jest dla mnie jedno z większych zaskoczeń naszej kadry. W kadrze gra chyba lepiej niż potrafi ;) Z Anglią absolutny lider naszej ekipy w zdobywaniu punktów. Ocena 9,5

Lupa- koncert gry naszego vicemistrza świata. Prawie bezbłędny rzutowo, świetny w obronie. Ocena 9


Zawodnik meczu: Tadeusz Kraszewski- ojciec sukcesu. Brawo zwłaszcza za świetną współpracę z podkoszowymi. Klasa sama dla siebie!

Tydzień temu pisałem:
Do niespodzianki może dojść w starciu Bułgarii z Bośnią. Ci drudzy nie mają już chyba nic do stracenia.

No i wykrakałem ;) W tym meczu było zdecydowanie najciekawiej. Bułgarzy mogli wyrównać w ostatniej sekundzie meczu i doprowadzić do dogrywki, ale nie trafili rzutu wolnego. No cóż, dla nas to z jednej strony gorzej, bo Bułgarzy będą bardzo chcieli wygrać z nami w poniedziałek, lepiej bo żeby nas wyprzedzić w tabeli...tfu, tfu ;) Przecież oni nas nie wyprzedzą ;)
W dwóch pozostałych meczach naszej grupy bez niespodzianek, ale trudno było ich oczekiwać. Superciekawie będzie za to w najbliższej kolejce. Estonia gra z Portugalią, wydaje się że jest to mecz o awans. Dla nas lepiej, żeby wygrali Ci pierwsi.

W pozostałych grupach w tej kolejce bez niespodzianek, ale będzie coraz ciekawiej. Francuzi będą grali o życie z Czechami, podobnie Litwini z Izraelem. Ciekawie będzie też w starciu Węgrów z Belgami, w którym przegrany żegna odpada z gry o awans.

This Post:
00
203760.16 in reply to 203760.15
Date: 12/7/2011 8:15:08 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Nie wiem skąd te przemyślenia odnośnie tabeli i kwestii awansu, ale cała ta analiza to jest oderwana od rzeczywistości.
Wystarczy, że Portugalia wygra wszystko do końca (w tym z nami i Estonią) a Estonia wszystko oprócz meczu z Portugalią (ale też nami) i możemy odpaść z dwoma porażkami, nawet nie dochodzi do liczenia małych punktów, bo Portugalia i Estonia miałyby bilans 6-1.
A jak Bułgaria postawi się nam na maksa i gdyby się jej pofarciło, to już może być całkiem nieciekawie przed decydującymi meczami (bo wtedy Estonia i Portugalia miałyby wykrwawioną Bułgarię za rywala w ostatnich meczach, więc wszystkie siły mogliby rzucić na nas). W najgorszym, ale wcale nie nierealnym scenariuszu, możemy się teraz nawet nadziać na trzy kondory pod rząd.
Sam awans może nie jest wielkim problemem, bo możemy grać kurami i wtedy ciężko będzie nas wyeliminować.
Ale chodzi o to, żeby awansować z jak najwyższym entem. To ma kluczowe znaczenie w drugiej rundzie - na trzech ostatnich ME w drugiej fazie, licząc NT i U21, przegraliśmy 2 razy i zawsze z powodu trochę gorszego enta niż rywal (jeden mecz gdzieś wcześniej zagrany z wyższym nastawieniem). A z jedną porażką można nawet nie zdobyć medalu (co pokazały właśnie ostatnie ME seniorów).

Przegrana Bułgarii z BiH-em nie jest wielkim zaskoczeniem, z mojej analizy, którą Ci wysyłałem, to wynikało, że można tego się spodziewać (po prostu robi lepsze staty, to już jest wystarczający powód, żeby mieć szansę na wygraną). Trzeba patrzyć na siłę drużyny a nie na jej nazwę. BiH to nawet miał papiery, żeby nam napsuć krwi (na wyższym nastawieniu), na całe szczęście to był pierwszy mecz, i pewnie o tym nie wiedzieli (my zresztą też).

This Post:
00
203760.17 in reply to 203760.16
Date: 12/7/2011 8:57:52 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
Jasne, może się zdarzyc tak jak mówisz. Czyli według Ciebie lepiej było zagrac TiE a Anglikami? Przypominam, że oni teraz mają Cypr i Luksemburg, więc CT z ich strony było bardzo prawdopodobne? Bułgaria jest jednak słabsza od Anglii- patrz Twoje statystyki, więc chyba lepiej dostac CT od nich, niż od Anglików prawda? Jeśli będziemy w odpowiednie formie, to wątpię że są w stanie nam zrobic krzywdę nawet przy CT. Anglicy jak najbardziej by mogli. Lepiej dac normala wcześniej czy później?

This Post:
00
203760.19 in reply to 203760.18
Date: 12/7/2011 9:12:52 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
Proponowanie przez mocniejsze drużyny grania TiE słabszym drużynom z reguły przynosi odwrotny efekt. Ma to sens przy wyrównanych drużynach i kiedy leży to w interesie obu drużyn. Moim zdaniem takiego interesu Anglicy nie mieli, a to że zagrali z nami TiE uważam po prostu za błąd z ich strony. W ten sposób chomikując entuzjazm praktycznie oddali ME bez walki, bo nawet jeśli wygramy z Estonią i Portugalią (zagramy dla nich), co jest bardzo prawdopodobne, a Estonia przegra z Porugalią, to wszystkie te ekipy bedą miały bilans 5-2, ale małych punktów, które stracili z nami już raczej nie odrobią

Advertisement