Po co szukać zasięgu rzutu w princetonie, gdy motion zrobi to samo lepiej, korzystając z rzutu z wyskoku, kozła i wejścia? Wydaje mi się, że to byłby znacznie bardziej skuteczny sposób wykorzystania tego duetu. Inna sprawa, że samo rozegranie meczu nie wygra. No, i run & gun zawsze wygląda na mniej groźny, niż w rzeczywistości.
Skawinka sama prosiła się o taki los, szafując 2-3 na lewo i prawo, nie zwracając uwagi na to, że tą taktykę można łatwiutko skontrować. Jeśli dziś ktoś by nie wykorzystał tej luki, to gwarantuję, że w II lidze wykorzystałoby ją znacznie więcej przeciwników.
Last edited by Siwy at 3/27/2018 5:30:29 PM
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.