No i pierwsze koty za ploty, pierwszy meczyk za nami i moge powiedziec ze z wyniku jestem zadowolony, z gry poszczegolnych zawodnikow juz troszke mniej. Napewno na wielki plus w mojej druzynie wypadl Z. Karatsoglanos, nie do powstrzymania na desce. U Cartha szalal za to w ataku Nikodem. Slabiej w mojej druzynie wypadl Grzechowiec i tutaj upatruje pewna szanse na poprawe gry druzyny. Napewno serce zadrzlo na poczatku 4 kwarty kiedy Brda miala serie bez straty punktu. Kolejne spotkanie przed nami i pomimo ze chcialbym w nim wygrac i zakonczyc juz rywalizacje;) to wynik jest sprawa otwarta.
ps.esembe co tak z Rayem chcecie sie pozbyc nas z ligi:)
Last edited by dab29 at 3/16/2010 2:24:28 PM