Ja tam żyje i mój komp również ;) Dzisiaj działeczka, grillek i piwko, jutro jadę nad morze :) Aż strach się bać, bo ma być 35 stopni ale daleko nie mam więc na 2 godzinki mogę sobie wyskoczyć :) Jakby co to meduzy od Ciebie pozdrowię ;)
Muszę Ci też powiedzieć, że kilka dni temu jeden gość tez podziwiał piękne krajobrazy z góry lecąc na paralotni i niestety spadł kilka kilometrów od Malborka... Nie przeżył :/ Mam nadzieję, że Ciebie szczęście nigdy nie opuści :)