Siemka Panowie, witam w nowym sezonie, od razu może tak - Browarinho, piękna analiza, czemu chciało Ci się coś takiego robić? ;-)
Wstępnie sobie "przeskanowałem" beniaminków i najbardziej się chyba Gruźlicy boję (logiczne hehe), pozwolę sobie dodać coś, czego Browarinho nie mógł wiedzieć, a mianowicie z Brdą nasza śmietanka ligowa już się mierzyła w sezonie 63 - wyszli gładko z majstrem i bilansem 20-2 (co ciekawe, jedna z tych porażek była z drużyną, która spadła w tamtym sezonie), a więc Carth - witamy z powrotem :-)
Przepraszam, że jeszcze pierwszego meczu nie było, a ja już zrzędzę, ale - ten terminarz... Jak rok temu dostaję w 2 kolejce madoxa na wyjeździe, i to jest już porażka dopisana na samym starcie, bo nie będę miał jeszcze formy ani entuzjazmu. Natomiast najpierw zobaczymy, co na Immortals Arenie zaprezentuje Starograd Elite Basket.
Tak więc faworyci do mistrzostwa przezentują się moim zdaniem następująco:
madox888 - Po 2 przegranych finałach z rzędu ta enigmatycznie nazwana drużyna na pewno będzie chętna na przełamanie klątwy. Ewidentna przebudowa się tam odbywa, prezes pozbywa się dziadków, a nabył już nowych graczy w ich miejsce. Natomiast "przeklętym miejscem" dla tej drużyny pozostaje jedyna w tej lidze hala, w której unosi się zapach siana - Immortals Arena, gdzie madox przegrał spektakularnie 2 na 2 mecze. Czy w końcu przełamie się i zdobędzie fortecę Kawiowatych?
KKS Brda - Spadkowicz z II ligi jest zawsze groźny, mimo iż w poprzednim sezonie spadek do naszej ligi był początkiem końca zasłużonej ekipy Orzeł Cesarski Poznań. 2 sezony temu przeszedł przez ligę jak czołg, który dopiero co wyjechał z fabryki, ale aktualnie lekko rzuca się w oczy krótka ławka. Jeśli prezes nie rozegra sytuacji transferowo w odpowiedni sposób, to jego drużyna może się okazać bardziej takim starym, posowieckim czołgiem wysłanym przez Rosjan na Ukrainę, z marnym skutkiem ;-), w każdym razie skład ma jeden z najmocniejszych w lidze, a doświadczenie prezesa może się tu bardzo przydać.
Glonojad Bydgoszcz - Pan prezes i jego podopieczni z pewnością czują mocną frustrację - przegrał półfinał z późniejszym mistrzem różnicą 1 punktu! W dodatku, szeregi Glonojadów zasiliło kilku dziadków z kosmicznymi pensjami - czyżby liczyli na sezon 22-0 i awans do II ligi z bilansu, bez wygrywania finału? Dotyczczas bardzo defensywna drużyna, zespół jednak jest niebezpieczny w każdym obszarze gry.
Jeszcze 3 mocnych kandydatów, może nie faworytów, ale drużyny mogące namieszać:
Lipno Bulls - Osobiście widząc skład tej drużyny sezon temu byłem przerażony, ale morale zespołu mogą aktualnie dołować po bardzo rozczarowującym sezonie: 11-11 i porażka w ćwierćfinale. Jest to jednak ekipa o bardzo silnym skłądzie, której nigdy nie można wykluczać z gry o najwyższe cele.
Jagiellonia Włocławek - Bardzo solidna paka, w zeszłym sezonie pogrom w ćwierćfinale nie był niespodzianką, ale Jagiellonia mimo to ma za sobą bardzo udany sezon, zwieńczony bilansem 14-8 w lidze. W dodatku, co zwykle nie oznacza nic dobrego, zapełnia szatnię dziadkami (w tym moim dotyczczasowym podstawowym C) i na pewno może postawić się każdemu.
Gruźlica 2000 - Beniaminek, o którym ciężko mi się wypowiedzieć na chwilę obecną, chociaż ten skład... Chyba nie jestem na nich gotowy :-0
P.S. JEZUS MARIA CO SEZON MAM GORSZEGO RYWALA, MADOXA DOSTAŁEM, FANI MNIE BĘDĄ NIENAWIDZILI...
Last edited by Hubsoniusz at 6/12/2024 8:44:59 AM